Pozytywna seksualność - na czym polega? Blog

Każdy z nas jest inny - brzmi banalnie, jednak wciąż nie wszyscy o tym pamiętają, podobnie, jak o tym, że różnice między ludźmi dotyczą również ich preferencji seksualnych, które niejednokrotnie wciąż wzbudzają u niektórych oburzenie. Akceptacja, szacunek dla siebie i innych są kluczowe, aby zapewnić sobie i innym bezpieczeństwo i zdrowie psychiczne. Na widok par homoseksualnych odwracasz głowę z niesmakiem, myśl o tym, że ktoś ma w swojej sypialni akcesoria BDSM Cię przeraża lub oburza? Jeśli tak, niezbędna jest Ci zmiana perspektywy! Tego właśnie dotyczy pozytywna seksualność. Jak być bardziej sekspozytywną osobą i co zrobić, aby powstrzymanie się od oceniania nie było tak trudne? Podpowiadamy w poradniku.

Pozytywna seksualność - co to takiego?

Czym konkretnie jest pozytywna seksualność? To podejście zakładające otwartość na różne formy ekspresji seksualnej i nieocenianie innych przez pryzmat własnych, odmiennych upodobań seksualnych. Nurt sekspozytywności zakłada bowiem równość wszystkich aktywności seksualnych, pod warunkiem, że nikogo nie ranią. Można zatem określić to jako podejście: rób to, na co masz ochotę, ale pod pewnymi warunkami. Jakimi?

dana aktywność seksualna musi być podejmowana w sposób odpowiedzialny i świadomy, strony wchodzące w relację intymną muszą wyrażać na nią zgodę
aktywność seksualna powinna być bezpieczna dla zdrowia - zarówno fizycznego, jak i psychicznego
akceptowane formy seksualne nie mogą łamać prawa i naruszać dobra osób trzecich.

Podsumowując, pozytywna seksualność to podejście propagujące zdobywanie seksualnego spełnienia w taki sposób, w jaki mamy ochotę, pod warunkiem, że nikt na tym nie cierpi. Nurt ten kładzie również nacisk na takie aspekty, jak tolerancja i edukacja seksualna. Istotne jest również to, że pozytywna seksualność nie postrzega “odmienności” jako czegoś złego, a jako szansę na rozwinięcie własnej seksualności, zwiększenie tolerancji i ogólny rozwój własnego ja. Zgodnie z założeniami, seks powinien wiązać się z radością, a nie wstydem, ograniczeniem, czy poczuciem winy, a więc każdy ma prawo robić to, co daje mu poczucie spełnienia (pod warunkiem, że nie narusza zasad, które wymieniliśmy wcześniej).

Pozytywna seksualność - czyli wszyscy są równi seksualnie

Z pewnością masz swoją ulubioną pozycję seksualną lub formę pieszczot, która zapewnia Ci najwięcej przyjemności i seksualnej satysfakcji. Wyobraź sobie, że ktoś przez pryzmat własnych przekonań i preferencji neguje Twoje poczucie spełnienia. Dość niekomfortowe uczucie, prawda? Do tego właśnie odnosi się pozytywna seksualność, zgodnie z której założeniem, wszyscy jesteśmy seksualnie równi. Co to oznacza? Każdy z nas się różni, nie tylko pod względem wyglądu, charakteru, czy pochodzenia, ale i upodobań seksualnych. Jedni preferują klasyczny seks po ciemku, inni uwielbiają sztuczne penisy, a do masturbacji, czy gry wstępnej niezbędne jest im dildo z przyssawką, jeszcze inni preferują seks analny lub wyjątkowo mocne, odważne doznania, jakie zapewniają zabawy BDSM. Istnieją też osoby homoseksualne, które tworzą szczęśliwe związki lub, podobnie, jak w przypadku osób heteroseksualnych, preferują życie singla i masturbację lub bezpieczny, przygodny seks. Równie znane są związki otwarte lub te bez zobowiązań, istnieje też sporo osób, dla których sfera seksualna nie jest tak istotna, a co za tym idzie, ich potrzeby seksualne są znacząco mniejsze niż potrzeby innych. Co łączy wszystkie te osoby? Cel, jakim jest dobre samopoczucie, spełnienie i akceptacja dla własnych wyborów. Osoby sekspozytywne rozumieją różnice seksualne innych, równocześnie nie oceniają ich przez pryzmat własnych wyborów, szanują sferę seksualną innych i, mówiąc kolokwialnie - nie interesują się tym, co, kto i z kim robi w łóżku. Tolerancja jest tu zatem bardzo istotna - ale nie tylko ta względem innych, ale również i akceptacja własnej seksualności, której brak, najczęściej staje się jednym z głównych czynników wpływających na brak zrozumienia dla zachowań seksualnych, czy “odmienności” innych.

Pozytywna seksualność - jak ją rozwinąć w sobie?

Pozytywna seksualność to coś, czego można się nauczyć. Nie chodzi, rzecz jasna, o wmawianie innym, że jest się tolerancyjnym dla różnych zachowań seksualnych, gdy prawda jest zupełnie inna, ale o to, że można otworzyć się na nowe rzeczy, lepiej je poznać, a co za tym idzie, zrozumieć. Edukacja seksualna jest tu kluczowym aspektem. Często z powodu braku wiedzy lub tego, że przekazywane nam informacje są niewystarczające lub krzywdzące dla tych, którzy w jakiś sposób “odstawali” od wszystkim dobrze znanej sfery seksualnej (np. ze względu na własne przekonania, czy przekonania wynikające z wiary itp.), zamykamy się na to, co w jakiś sposób rozmija się z naszymi preferencjami. Zatem, jak samodzielnie rozwinąć w sobie pozytywną seksualność?

Poznaj swoje ciało - wydaje się, że osoby dorosłe, które rozpoczęły życie seksualne, są w pełni świadome własnego ciała, doskonale znają swoje preferencje. W rzeczywistości nie do końca tak to wygląda. Niestety wciąż dla wielu osób seks jest tematem tabu, a nawet źródłem wstydu. Kobiety krępują się wystąpić nago przed partnerem, któremu ufają, uprawiając seks wyłącznie po ciemku. Mężczyźni, idąc do łóżka, wychodzą z założenia, że muszą być kochankami, jak z filmów porno. Nie znamy swoich stref erogennych, bo unikamy masturbacji, myśląc, że to coś niestosownego, niektórzy wręcz uważają, że masturbacja w związku to zdrada! Nic bardziej mylnego. Chcąc czerpać maksimum zadowolenia z seksu, w pierwszej kolejności musimy sami zaznajomić się z własnym ciałem. Poznać reakcje na konkretne formy pieszczot, przekonać się, co sprawia nam ogromną przyjemność, a co nie robi na nas najmniejszego wrażenia. Samoświadomość seksualna to również swobodne wyrażanie własnych potrzeb i mówienie o fantazjach bez skrępowania

Eksperymentuj, jeśli masz na to ochotę - jesteś w związku, a Twoją fantazją jest seks analny lub zabawy w typie BDSM, gdzie jedna ze stron jest dominująca a druga uległa, jednak nigdy nie mówisz o tym, w obawie przed niezrozumieniem lub odrzuceniem? Podczas masturbacji chcesz wspomóc się gadżetami, jednak wychodzisz z założenia, że zabawki erotyczne są czymś złym? Otwórz się - nie tylko na nowe doznania, ale, przede wszystkim na siebie, własną seksualność i na partnera. Eksperymentowanie nie jest niczym złym, przeciwnie - pozwala nie tylko spróbować czegoś nowego, ale i lepiej poznać ciało swoje i ciało partnera, czy partnerki. Nierzadko to właśnie eksperymenty pozwalają wprowadzić do sypialni powiew świeżości, co jest szalenie ważne zwłaszcza w przypadku par z długoletnim stażem, które w pewnym momencie relacji mogą popaść w rutynę również w sferze seksualnej

Zadbaj o zdrowie - pozytywna seksualność bardzo stawia na zdrowie - zarówno własne, jak i drugiej strony. Dlatego też nurt ten zachęca do tego, aby wszelkie praktyki seksualne, jakich się podejmujemy, były przemyślane i bezpieczne. Poza zadbaniem o antykoncepcję warto też mieć na uwadze badania. Niestety badania weneryczne, czy te na obecność HIV nie cieszą się popularnością, gdyż wiążą się z lękiem przed napiętnowaniem, jednak dla własnego komfortu psychicznego i zdrowia swojego i osoby, z którą wchodzimy w intymną relację, warto przełamać to tabu, raz na jakiś czas kontrolując swoje ciało - pamiętaj, że poddawanie się tego typu badaniom nie tylko nie jest niczym złym, ale jest wyrazem odpowiedzialności, samoświadomości i dojrzałości

Edukuj się - lęki, czy uprzedzenia najczęściej swoje korzenie mają w niewiedzy. Zdarzyło Ci się spotkać z twierdzeniem, że homoseksualizm jest modą lub, co gorsza, jest zaraźliwy? No właśnie. Jeśli czegoś nie rozumiemy, prościej i pozornie bezpieczniej dla nas jest to odrzucić, zanegować lub skrytykować i wyśmiać. Edukacja pozwoli zrozumieć, że gej, czy lesbijka nie są dla nas żadnym zagrożeniem, że osoby aseksualne nie są “odmieńcami”, a pary preferujące BDSM nie muszą zaliczać się do grona dewiantów, których należy się bać

Nie oceniaj - z pewnością nie lubisz, gdy ktoś krytykuje Twoje zachowania i wybory, argumentując to tym, że on robi/myśli inaczej. Dlatego też staraj się nie oceniać w ten sposób. Pozytywna seksualność nie polega na tym, że jesteśmy otwarci na wszystkie zachowania seksualne, czy musimy być ich zwolennikami. Sekspozytywność zakłada akceptację dla tego, co dla nas inne i wychodzenie z założenia, że preferencje seksualne, które nie są zgodne z naszymi, też są ok i stoją na równi z naszymi.

Pozytywna seksualność to ważny nurt, który pozwala nie tylko zwiększyć tolerancję, ale i przełamać temat tabu, jakim wciąż dla wielu osób jest seks. Stosując się do uwzględnionych w poradniku rad, przekonasz się, że bycie sekspozytywnym wymaga nieco pracy nad sobą, jednak niesie też ogrom korzyści - dla nas i innych!