Darmowa dostawa
Chcecie, aby Wasza miłość była zmysłowa i sensualna? A może chcecie podkręcić nieco atmosferę, aby podczas seksu pozwolić sobie na nieco więcej odwagi niż dotychczas? Aby w waszej sypialni zawrzało, musicie zadbać o odpowiednią scenerię. Mowa tu nie tylko o seksownej bieliźnie, czy gadżetach, ale i klimacie, a ten, jak wiadomo, najlepiej pomaga tworzyć odpowiednia muzyka. Jakie piosenki do uprawiania miłości są najlepsze? W przygotowanym przez nas artykule podpowiadamy, jak stworzyć podniecającą playlistę bogatą w piosenki do łóżka oraz wyjaśniamy, dlaczego tak właściwie konkretny utwór pozwala rozniecić w zakochanych ogień i skrywane pokłady erotyzmu.
Muzyka do gry wstępnej - dlaczego to dobre rozwiązanie?
Romantyczna muzyka do łóżka większości z nas może kojarzyć się z typowymi piosenkami popowymi, romansidłami, świecami, rozsypanymi płatkami róż i innymi, dla sporego grona, kiczowatymi elementami, które nijak mają się do zbudowania napięcia między kochankami. Rzecz jasna nie ma nic złego we wspomnianej wyżej scenerii łóżkowej, pod warunkiem, że dla obu stron jest to forma, która do nich przemawia. Muzyka do gry wstępnej jest świetnym rozwiązaniem, oczywiście, jeśli jest odpowiednio dobrana - zarówno do sytuacji, jak i preferencji partnerów. Dlaczego? Nie od dziś wiadomo, że muzyka jest w stanie wpłynąć na nas pozytywnie, pomagając uwolnić emocje, czy poczuć klimat danej chwili. Większość z nas ma na swojej prywatnej playliście piosenki, które kojarzą się z danym momentem życia, przywołują miłe wspomnienia. Dlaczego jednak warto “zaprosić” muzykę do sypialni? Odpowiedź jest prosta. Nic tak nie działa, jak seksowna piosenka. Zarówno jeśli chodzi o spotęgowanie pobudzenia seksualnego, jak i dodanie odwagi, aby puścić hamulce i oddać się emocjom. Jeśli zatem chcecie przełamać rutynę w sypialni, na nowo poczuć żar Waszej miłości, zacznijcie od prostych ulepszeń, jak zmysłowe piosenki. Dobierając repertuar, pamiętajcie, że muzyka powinna być podniecająca, a równocześnie zgodna z Waszym gustem muzycznym. Trudno bowiem będzie się Wam oddać uciechom cielesnym przy rytmach disco, gdy na co dzień preferujecie mocne, metalowe brzmienia. Równie istotny jest dobór piosenki do stylu, w jakim lubicie się kochać. Zwolennicy powolnego, subtelnego seksu powinni wybrać romantyczną muzykę do seksu, z kolei dla fanów BDSM lepszym rozwiązaniem będą utwory z przysłowiowym pazurem, które zarówno w tempie, jak i ogólnym brzmieniu będą dopasowane do intensywniejszych zabaw. Jeśli chcecie stworzyć własną playlistę, jednak potrzebujecie konkretnych inspiracji, poniżej prezentujemy 5, naszym zdaniem, najlepszych piosenek do łóżka.
Muzyka do gry wstępnej - 5 najlepszych piosenek
- Selah Sue - This world
Jedna z najbardziej kobiecych i sensualnych piosenek Selah Sue. To idealna piosenka dla par, które uwielbiają spokojny, a równocześnie bardzo sensualny seks. Gra wstępna z tym utworem w tle będzie idealną okazją do uwodzenia. Chcesz zaskoczyć partnera? Wykonaj dla niego subtelny taniec w erotycznej bieliźnie, możesz go połączyć ze striptizem. Ten podkład muzyczny nie wymaga umiejętności tanecznych - wystarczą delikatne ruchy bioder - z pewnością Twój partner to doceni. Jeśli jako mężczyzna chcesz zaprosić ukochaną do sypialni, wykorzystaj grę wstępną na powolne pieszczoty, które w zestawieniu z utworem This World spotęgują doznania kobiety. To idealny wstęp do długiego, powolnego, bardzo namiętnego seksu.
- Yael Naim - Toxic
Toxic to dobrze wszystkim znana piosenka, która swoją popularność zyskała dzięki Britney Spears. W jej popowej wersji z pewnością bardziej sprawdza się jako podkład podczas zabawy, niż gry wstępnej, jednak mamy sensualną alternatywę w wykonaniu Yael Naim. Artystka sprawiła, że utwór wręcz ocieka erotyzmem. Dlatego też piosenka będzie idealną pozycją playlisty kobiety, która chce uwieźć swojego partnera, przejmując stery w sypialni. Z tą piosenką w tle bez wątpienia nabierzesz pewności siebie i na nowo odkryjesz swoją sensualność, co z pewnością przyda się podczas gry wstępnej, w której króluje seks oralny. Jeśli jako partner chcesz przejąć inicjatywę, włączając ten utwór, możesz zapewnić ukochanej namiętne, powolne zbliżenie. Podczas stosunku patrz jej w oczy - to z pewnością spotęguje doznania.
- Tender - Erode
Napisać o tej piosence, że jest podniecająca, to jak nic nie napisać. Sensualne brzmienia łączą się tu z erotycznym wideoklipem, do którego obejrzenia zachęcamy, oczywiście we dwójkę! To idealne rozwiązanie dla par, które lubią potęgować nastrój podniecenia, oglądając wspólnie filmy erotyczne. Krótki teledysk będzie idealnym dodatkiem do gry wstępnej. Erode to ten rodzaj piosenki, która równie dobrze sprawdzi się jako oprawa muzyczna sensualnego, spokojnego seksu, jak i bardziej “zwierzęcego”, odważnego zbliżenia, w którym aż kipi od emocji.
- Blue Foundation Sara Savery - Lost
Już sam tekst tej piosenki sugeruje, że można w niej przepaść, idealnie opisując uczucia między dwojgiem ludzi. Lost to zestawienie sensualnego wokalu z wyrazistymi dźwiękami, które będą idealnym dopełnieniem gry wstępnej, podczas której jedna z osób wodzi na pokuszenie, a druga próbuje ją zdominować. Podobnie, jak w przypadku Tender - Erode, warto pokusić się o zapoznanie z teledyskiem. Być może zainspiruje Was do tego, aby grę wstępną przenieść pod prysznic?
- Marilyn Manson - Para-noi
Chyba większości z nas wyrazista postać Marilyna Mansona kojarzy się z dzikim, bezpruderyjnym seksem. Jeśli jesteście miłośnikami seksu w typie BDSM, ten utwór pozwoli Wam na zintensyfikowanie łóżkowych szaleństw. Zarówno dynamika piosenki, jak i zestawienie damskiego głosu z charakterystycznym wokalem Mansona idealnie pasują do zabaw typu role playing, czy gry wstępnej, podczas której królują zabawki erotyczne. Ten utwór wbrew pozorom jest też idealny do striptizu, czy erotycznego tańca. W zestawieniu z winylowym strojem, czy dodatkami, takimi jak maska bdsm, rozbudzi zmysły, potęgując podniecenie.
Muzyka do gry wstępnej - zaskocz partnera
Muzyka do gry wstępnej to nie tylko miły dla ucha dodatek, ale i źródło inspiracji oraz pole do popisu. Odpowiednio dopasowane utwory pozwolą Wam poczuć klimat, rozgrzeją atmosferę w sypialni i bez wątpienia pozwolą Wam się otworzyć na nowe doznania. Warto z tego skorzystać próbując nowych rzeczy. Muzyka ma w sobie ogromną siłę, głównie ze względu na to, że mocno oddziałuje na nasze emocje. Jeśli zatem jesteś kobietą, która ma w głowie sporo odważnych fantazji, dobrze dobrana piosenka doda Ci pewności siebie. A wtedy już o krok od tego, aby zaskoczyć partnera, występując przed nim w kusym stroju, tańcząc w lubieżny sposób, czy wzbogacić grę wstępną o akcesoria bdsm, jak np. knebel bdsm. Skrępowanie przez ukochaną połączone z erotycznym tańcem i pieszczotami z pewnością zachwycą każdego mężczyznę, który marzy o swojej prywatnej dominie. Nie zapominajmy jednak o tym, że odpowiednia muzyka może zadziałać pozytywnie również na mężczyzn i im dodając odwagi. Chcesz zdominować partnerkę, wiesz, że i ona tego pragnie, jednak dotąd brakowało Ci pewności siebie, obawiałeś się, że nie podołasz? Włącz piosenkę, która sprawi, że Twoje libido sięgnie górnej granicy, a wtedy porzucisz wszelkie wątpliwości, czy sobie poradzisz. Wyposaż się dodatkowo w masażer łechtaczki, klasyczny wibrator lub grube dildo i spraw partnerce przyjemność, której na długo nie zapomni. Muzyka do gry wstępnej równie dobrze sprawdzi się podczas wspólnej masturbacji - wzajemna obserwacja podczas pieszczot rozgrzeje Was do czerwoności, sprawiając, że stosunek będzie bardziej namiętny i intensywny.
Urozmaicenie w sypialni jest ważne, zwłaszcza w przypadku par z długim stażem, które mogą z biegiem lat popadać w seksualną rutynę. Muzyka do gry wstępnej to, wydawać by się mogło, drobny dodatek, który, jak się okazuje, pomaga otworzyć się na potrzeby swoje i partnera, pozbyć skrępowania i rozbudzić zmysły, pozwalając sobie na niekontrolowaną namiętność. Wspólne tworzenie playlisty do seksu to też świetna forma potęgowania podniecenia i dozowania przyjemności. Dajemy Wam gwarancję, że jeśli o poranku ustalicie, jakie piosenki rozbrzmiewać będą wieczorem w sypialni, żadne z Was nie będzie o niczym innym myśleć przez cały dzień. A to z pewnością przełoży się na jakość stosunku.
