www.area69.pl - sklep erotyczny, sex akcesoria, wibratory. Dyskrecja...
Kolejne strony serwisu zawierają treści erotyczne przeznaczone dla osób pełnoletnich. Sklep www.area69.pl nie ponosi odpowiedzialności za ewentualne roszczenia osób, które zdecydują sie na świadome ich przejrzenie. Jeżeli nie jesteś pełnoletni kliknij "Wyjdź".
Wyjdź
Wejść
Blog kategorie

Masturbacja w związku - szkodliwa a może w porządku?

0
Masturbacja w związku - szkodliwa a może w porządku?

Temat masturbacji wciąż budzi kontrowersję, zwłaszcza jeśli o masturbacji mówimy w kontekście osób, które są w stałym związku. Czy osoby mające partnera lub partnerkę nie powinny się masturbować? Jak samodzielnie przeżywany orgazm może wpłynąć na życie seksualne pary i czy dostarczanie sobie przyjemności jest formą zdrady względem ukochanej osoby?

Temat masturbacji dotyczy zarówno każdej kobiety, jak i mężczyzn. Niestety seks wciąż stanowi temat tabu, dlatego często masturbację traktujemy jako coś złego, o czym nie powinno się mówić. Nierzadko samodzielne doprowadzenie siebie do orgazmu jest postrzegane wręcz jako zdrada. Czy oglądanie pornografii podczas zaspokajania własnych potrzeb seksualnych lub masturbacja w przypadku osoby mającej partnera, czy partnerkę to coś złego, co powinno zaniepokoić? Wszystkie wątpliwości rozwiewamy w przygotowanym poradniku.

Masturbacja w związku - czy to normalne?

Przyjemność płynąca z orgazmu może przybrać różne formy - inaczej odczuwamy podniecenie, gdy pieści nas partner lub partnerka, inaczej gdy robimy to sami. W opinii wielu osób wciąż obowiązuje mylne przekonanie, że będąc w relacji z drugą osobą, masturbacja powinna odejść w zapomnienie, gdyż samozaspokajanie się może być dla partnerki lub partnera formą zdrady. Każdy psycholog i seksuolog potwierdzi jednak, że samodzielne dążenie do ograzmu nie jest niczym złym, pod warunkiem, że nie zastępuje seksu z drugą połówką. Dlaczego masturbujemy się, będąc w związku? Przede wszystkim należy pamiętać, że wchodząc w bliską relację z drugim człowiekiem, oddajemy mu jedynie część swojej seksualności, jest to zatem normalne, że zdarza się, że odczuwamy silne napięcie seksualne i chcemy je zredukować, dostarczając sobie przyjemności. Szczęśliwy związek nie ma tu nic do rzeczy. Partnerzy seksualni mogą się też od siebie różnić temperamentem. Co to oznacza? Kobieta może mieć mniejsze libido niż mężczyzna lub odwrotnie. W rezultacie jedna ze stron czuje potrzebę samozaspokajania się. W takiej sytuacji warto powiedzieć o tym partnerce lub partnerowi, aby nie doszło do sytuacji “przyłapania” na masturbacji, gdyż wówczas może to zostać odebrane przez drugą stronę jako sygnał, że w waszej relacji jest coś nie tak. 

 

Masturbacja w związku - jak wpływa na relację?

Masturbacja w związku nie musi oznaczać jego końca, przeciwnie! Wszystko, rzecz jasna, zależy od podejścia obu stron. Kobieta, która się masturbuje, pozwala sobie na lepsze poznanie własnego ciała, co z kolei przekłada się na jakość późniejszych zbliżeń z partnerem. Mężczyźni zazwyczaj traktują masturbację jako formę rozładowania napięcia - najczęściej to właśnie panowie mają większe libido, a co za tym idzie, większą potrzebę odczuwania przyjemności seksualnej. Niestety zdarza się, że ukrywają ten fakt przed partnerkami, co generuje zgrzyty. Kobiety podchodzą do kwestii seksu emocjonalnie, w związku z czym, gdy “przyłapują” partnera na masurbacji, zazwyczaj odbierają to personalnie, uważając, że nie sprawdzają się w roli kochanki, nie są wystarczająco atrakcyjne dla partnera lub uczucie i namiętność między nimi zaczyna wygasać. Dlatego tak ważne jest, aby swobodnie i szczerze rozmawiać ze sobą, nie ukrywając tego, że zdarza się Wam samodzielnie stymulować. Często masturbacja to też kwestia fantazji erotycznych - partnerzy lub partnerki wręcz chcą zostać przyłapani na zabawianiu się. Są jednak sytuacje, gdy masturbacja w związku jest niepokojącym sygnałem. Ma to miejsce w momencie, gdy jedna ze stron wybiera samozaspokajanie się lub pieszczoty przy pornografii zamiast zbliżenia z drugą osobą lub gdy masturbacja wykonywana jest machinalnie i kompulsywnie - wówczas może to być uzależnienie prowadzące do dysfunkcji i zaburzeń seksualnych. W takiej sytuacji w pierwszej kolejności partnerzy powinni ze sobą szczerze porozmawiać, następnie udać się do psychologa, a najlepiej seksuologa, który pomoże znaleźć źródło takiego stanu rzeczy. Inną kwestią, która powinna stanowić źródło niepokoju, jest stan rzeczy, w którym jedna ze stron nie potrafi zaakceptować potrzeby masturbacji swojego partnera, a mimo to druga strona wciąż to robi, bez szczerej rozmowy, podczas której partnerzy mogliby swobodnie porozmawiać o swoich uczuciach, potrzebach i obawach. Również sytuacja, w której jedna ze stron masturbuje się w ukryciu, wypierając fakt, że się onanizuje, powinna sprawić, że lampka alarmowa się zaświeci. 

Masturbacja w związku - niezbędne gadżety 

Nie macie przed sobą tajemnic, doskonale wiecie, że masturbacja stanowi dla Was ważny aspekt życia seksualnego, a równocześnie nie wpływa negatywnie na Wasz związek i uczucia drugiej strony? Wykorzystajcie masturbację jako możliwość lepszego poznania własnych ciał, upodobań seksualnych i pozwólcie, aby samozaspokajanie się stanowiło ciekawą formę gry wstępnej, która wpłynie pozytywnie na jakość późniejszego zbliżenia. W jaki sposób? Miłość turecka sprawdzi się tu najlepiej. To forma wzajemnej masturbacji - partnerzy siadają lub kładą się naprzeciwko siebie i oddają się pieszczotom. Widok masturbującej się partnerki bez wątpienia podnieci wszystkich mężczyzn - wszystko ze względu na to, że są wzrokowcami. Widok kobiety, która samodzielnie sprawia sobie przyjemność, bez trudu pobudzi wyobraźnię, dając mężczyźnie szersze pole do popisu podczas penetracji. Panie w mniejszym stopniu są podatne na widok masturbującego się partnera, jednak nie oznacza to, że wspólna masturbacja nie będzie dla płci pięknej podniecająca. Aby zintensyfikować późniejszy orgazm, możecie sięgnąć też po dedykowane gadżety. W przypadku kobiet najlepiej sprawdzą się zarówno klasyczne dilda i wibratory, jak i kulki analne, penisy na przyssawce, czy masażery łechtaczki, które mogą też zostać użyte podczas stymulacji sutków. Panowie z kolei mogą się wyposażyć w masturbatory męskie - zarówno te imitujące pochwę, usta, jak i w masturbator analny, który dzięki odpowiedniej konstrukcji zapewni doznania łudząco przypominające realną penetrację analną. Wybierając gadżety erotyczne, przede wszystkim należy zwrócić uwagę na ich budowę i materiał, z jakiego zostały wykonane. Zarówno masturbatory damskie, jak i masturbatory męskie powinny być zrobione z tworzywa antyalergicznego, w pełni dostosowanego do tak bliskiego kontaktu z ciałem i miejscami, które są wyjątkowo wrażliwe i podatne na otarcia, czy infekcje. Jeśli jesteś kobietą, która lubi intensywną stymulację lub ma problem z osiągnięciem orgazmu, postaw na dildo lub wibrator z wyraźnymi wypustkami w postaci imitacji żył na penisie i zarysu żołędzia, którego kształt zapewni dodatkowe doznania. Panowie z kolei decydując się na sprzęt do masturbacji, powinni postawić na modele, które są stosunkowo ciasne - dzięki temu wrażenie będzie zbliżone do tego, jakie towarzyszy mężczyźnie podczas penetracji kobiety. Większość masturbatorów męskich wyposażona jest w dodatkową dziurkę, dzięki której można intensyfikować opcję zasysania, przekładającą się na poziom przyjemności.

Masturbacja w związku ma różne oblicza. Jeśli jest ona jawna i nie budzi sprzeciwu drugiej strony, czy nie jest odbierana jako forma zdrady, może zdziałać wiele dobrego, wzmacniając relację, wzajemne zaufanie i zwiększając jakość zbliżeń i intensywność przyjemności płynącej z wzajemnych pieszczot. Dzięki samozadowalaniu się z użyciem gadżetów erotycznych, czy podczas oglądania filmów porno partnerzy mogą poznać ciekawostki erotyczne, wprowadzając do sypialni nowości, zmieniając pozycję, czy odkrywając nowe strefy erogenne lub formy pieszczot, które pozwolą na bardziej intensywne przeżywanie przyjemności. To też świetna okazja do tego, aby wyzbyć się skrępowania i zacząć wprost mówić o fantazjach. Warto jednak zachować zdrowy rozsądek - masturbacja w związku nie powinna zająć miejsca seksu ani być powodem złego samopoczucia drugiej strony. Nierzadko może też doprowadzić do oddalenia się partnerów i wystąpienia dysfunkcji seksualnych. Aby czerpać maksimum radości z cielesności, nie przekroczyć granicy zdrowego rozsądku i nie popaść w uzależnienie, przede wszystkim należy pamiętać o szczerości, rozmowach i jasnym komunikowaniu własnych potrzeb, również tych seksualnych. 









Komentarze do wpisu (0)

do góry
Sklep jest w trybie podglądu
Pokaż pełną wersję strony
Sklep internetowy Shoper.pl